Nie udało się uratować poszkodowanego 12-latka. Zmarł w szpitalu.

Lekarzom nie udało się uratować chłopca poszkodowanego w wypadku w dniu 24 lipca w miejscowości Wypychów. Śmigłowcem LPR został on przetransportowany do łódzkiego Centrum Zdrowia Matki Polki i przez dwa tygodnie trwała walka specjalistów medycznych o jego życie.

Mimo szybkiej i sprawnej akcji w oddawaniu krwi zorganizowanej przez wszystkie OSP z powiatu i nie tylko, zaangażowaniu i poświęceniu wielu ludzi nie udało się wygrać walki z czasem. Młody druh Kacper z MDP Wypychów odszedł na wieczną służbę.

Komentarze do tego artykułu zostały wyłączone.