Home Wiadomości Złota rocznica ślubu.

Złota rocznica ślubu.

by admin
506 wejść

Sześć bełchatowskich par świętowało jubileusz długoletniego pożycia małżeńskiego. Z okazji złotych godów małżonkowie odebrali okolicznościowe medale. Były kwiaty, gratulacje oraz życzenia, a wszystko w miłej, rodzinnej atmosferze.

 
Jubilaci w towarzystwie dzieci, wnuków i przyjaciół spotkali się w czwartek, 17 października, w Sali Ślubów Urzędu Stanu Cywilnego. Wszystkie pary w dowód uznania otrzymały pamiątkowy medal w kształcie sześcioramiennej gwiazdy, środku której z jednej strony widnieje napis „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”, z drugiej zaś – dwie srebrzyste róże.


W imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polski Andrzeja Dudy dekoracji dokonała prezydent Bełchatowa Mariola Czechowska. – Szanowni Państwo, z okazji tak pięknego jubileuszu składam najserdeczniejsze gratulacje. Jesteście dla nas wszystkich niedoścignionym wzorem do naśladowania. Życzę Wam miłości, życzliwości ze strony najbliższych i wielu wspólnych lat w zdrowiu i szczęściu – powiedziała prezydent Mariola Czechowska.


Kierowni Urzędu Stanu Cywilnego, przypominając słowa złożonej niegdyś przez jubilatów przysięgi małżeńskiej, podkreśliła, że wszystkie pary wzorcowo wywiązały się ze ślubnej obietnicy. Zapytani o receptę na tak długie i szczęśliwe małżeństwo, zgodnie odpowiadali, że najważniejsze są wzajemny szacunek, zrozumienie, uczciwość, ale przede wszystkim kompromis. – Nie ma domu bez ułomu, raz jest z górki, raz pod górkę, ale żeby było dobrze, jeden drugiemu musi ustąpić – powiedziała pani Stanisława, jej mąż, pan Adam, dodał z uśmiechem: – Przynajmniej od czasu do czasu. – Problemy trzeba rozwiązywać, a nie od nich uciekać. Zawsze powtarzam swoim dzieciom, że nie wolno się rozchodzić, trzeba o siebie walczyć – mówiła pani Jadwiga.


Dzień swojego ślubu wspominają z rozrzewnieniem. – Mogę nie pamiętać tego, co było miesiąc temu, ale 6 kwietnia 1969 roku nigdy nie zapomnę – wspomina pan Adam. W podobnym tonie wypowiedział się pan Jan: – Pamiętam, jakby to było wczoraj. Moja przyszła żona, Jadzia, piękna, młoda, wystrojona, nic – tylko prowadzić do ołtarza.

źródło: UM Bełchatów


Może Cię zainteresować

dodaj komentarz