Policjanci zatrzymali 40-letniego mieszkańca Ruśca, który wyładował swoją frustrację na volkswagenie i telefonie komórkowym właściciela pojazdu. Zrobił to, bo nie podobał mu się styl jazdy kierującej tym autem. Mężczyzna odpowie za uszkodzenie mienia, co zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.
20 października 2019 roku po godzinie 18.00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o ujęciu sprawcy uszkodzenia volkswagena w miejscowości Rusiec. Mundurowi z Posterunku Policji w Szczercowie zatrzymali ujętego przez pokrzywdzonego 40-latka.
Okazało się, że volkswagenem podróżowali małżonkowie z trójką małoletnich dzieci. Za nimi jechał samochód osobowy, ktorym podróżowali jacyś mężczyźni. Gdy rodzina zatrzymała się przed posesją w miejscowości Rusiec, za nimi zatrzymało się auto, z którego wysiadło dwóch mężczyzn. Jeden z nich podbiegł do volkswagena.
Krzyczał, szarpał za klamkę przednich drzwi pasażera i kopał w karoserię pojazdu. Kiedy właściciel volkswagena otworzył drzwi, agresor próbował je wyłamać. Krzyczał, że nie podoba mu się styl jazdy kierującej volkswagenem. Pokrzywdzony chciał zadzwonić na policję, lecz napastnik wyrwał mu telefon i rzucił go na ziemię.
W tej sytuacji pokrzywdzony sam obezwładnił agresora i po wszystkim zawiadomił policję. Agresywny mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Usłyszał zarzuty uszkodzenia pojazdu i telefonu komórkowego. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP Bełchatów/foto: poglądowe
1 komentarzy
40 lat a myślenie gówniarskie! Jak nie podoba mu się styl jazdy, niech siedzi w domu i pierdzi w kanapę. Atakuje rodzinę z dziećmi, wielki mi bohater. Skąd takie debilstwo się bierze ???