Trzy zastępy straży pożarnej zostały zadysponowane do rzekomego pożaru w bloku na osiedlu Dolnośląskim. Dopiero po przybyciu na miejsce i wejściu do mieszkania okazało się, że mężczyzna przygotowujący sobie śniadanie po prostu zasnął.
Kiełbasa przeznaczona na poranny posiłek niestety nie nadawała się już do spożycia. Do mężczyzny wezwany został jednak zespół ratownictwa medycznego.