Po raz pierwszy w Zelowie zorganizowano zlot restauracji na czterech kółkach. Wśród kilkunastu pojazdów, które zaparkowały na miejskim targowisku, każdy znajdzie coś dla siebie. Od amerykańskim burgerów, zapiekanek, regionalnego piwka po egzotyczne, ręcznie robione tajskie lody.
Przez dwa dni, także i jutro można przyjść i skosztować tych wspaniałości a przy okazji obejrzeć stare zabytkowe pojazdy
Do Polski foodtrucki dotarły w 2010 roku. Pierwsze działały w Warszawie, teraz możemy je spotkać w całej Polsce. W kraju działa aktualnie około 600 food trucków. Moda na nie zaczęła się od festiwali, na których mobilne bary okazały się strzałem w dziesiątkę. Obecnie to nie jedyne miejsce, gdzie idea jedzenia na kółkach się sprawdza. Coraz popularniejsze stają się tak zwane zloty food trucków odbywające się w większych miastach, na których ta nietypowa kuchnia staje się główną atrakcją.
Współczesne pojęcie street-foodu zmieniło się przede wszystkim za sprawą food trucków – ciężarówek z jedzeniem działających na zasadzie mobilnych barów. Ciekawie wystylizowane auta przyciągają nie tyle swoim wyglądem, lecz przede wszystkim ofertą kulinarną, nierzadko bardzo oryginalną, wąsko zakrojoną, wyspecjalizowaną, opartą na wyselekcjonowych, dobrej jakości produktach.