Home Wiadomości 50 lat razem. Cztery pary z Bełchatowa świętowały jubileusz.

50 lat razem. Cztery pary z Bełchatowa świętowały jubileusz.

by admin
386 wejść

Spędzili wspólnie pięćdziesiąt lat. Teraz obchodzą jubileusz Złotych Godów. Mowa o czterech bełchatowskich parach małżeńskich. Podczas uroczystości w Muzeum Regionalnym prezydent Mariola Czechowska wręczyła im medale za długoletnie pożycie przyznane przez Prezydenta RP. Były także gratulacje, życzenia oraz upominki. 

„Świadomi prawi obowiązków, wynikających z założenia rodziny, uroczyście oświadczamy, że wstępujemy w związek małżeński i przyrzekamy uczynić wszystko, aby małżeństwo nasze było zgodne szczęśliwe i trwałe.” Te słowa przysięgi małżeńskiej w 1972 roku wypowiedziały cztery bełchatowskie pary: Sabina i Antoni Mroczkowscy, Emilia i Edward Krukowie, Zofia i Stanisław Niteccy oraz Zofia i Stanisław Zatoniowie. Chwile sprzed pięćdziesięciu lat wspominali podczas uroczystości w Muzeum Regionalnym.

O tym, że zawarcie małżeństwa to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu człowieka, przypomniała kierownik bełchatowskiego Urzędu Stanu Cywilnego – Kinga Jackowiak-Kulhawy. – Szanowni Jubilaci. Przyrzeczenia składaliście z ufnością, że nie zawiedziecie się na sobie, będziecie dzielić dobre i złe chwile, wspomagać się wzajemnie i cieszyć wspólną radością. W ciągu tych lat było pewnie wiele pięknych momentów, ale były też smutne i trudne. Wszystkie one związały Was ze sobą, Drodzy Jubilaci, jeszcze mocniej – podkreśla kierownik USC.

Złożona przysięga zobowiązuje do bycia ze sobą na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie. I choć przeciwności w życiu bywa wiele: i tych rodzinnych i materialnych, a często i zdrowotnych, to jak widać na przykładzie czterech bełchatowskich par małżeńskich, wspólnie można je przezwyciężyć. – Życie nie zawsze jest usłane różami. Są radości, ale i smutki. Wielka miłość często przeplata się z kłótniami i różnymi nieporozumieniami. Zawsze jednak pamiętaliśmy przysięgę, jaką złożyliśmy pięćdziesiąt lat temu. Ślubowaliśmy sobie miłość i wierność. I każdego dnia staraliśmy się dochować danego słowa. Naszym zdaniem to jest najważniejsze – mówią z uśmiechem państwo Zofia i Stanisław Niteccy.

Co według świętujących Złote Gody jest kluczem do długiego wspólnego życia? Dla niektórych wystarczy uśmiech i mniej nerwów i stresu, a niektórzy uważają, że już na samym początku należy się dobrze dobrać pod kątem charakterów. – Jesteśmy wyjątkowo zgodni, podobnie, a nawet jednakowo myślimy – mówią z uśmiechem państwo Zofia i Stanisław Zatoniowie. – Dzięki temu to nasze wspólne życie przeszło nam jakoś tak prawie bez wysiłku. Jest nam zwyczajnie dobrze ze sobą – dodają.

O tym, jak istotne w związku jest zrozumienie, mówią również państwo Emilia i Edward Krukowie. – Trzeba się ze sobą zgadzać i być wyrozumiałym, nieraz jedno drugiemu ustąpić. W życiu różnie bywa, raz na wozie, raz pod wozem. Ale przez te wszystkie lata szanowaliśmy się nawzajem – podkreślają.

Po 50-ciu latach jubilaci z rozrzewnieniem wspominają chwile, gdy się poznali. – Po raz pierwszy spotkaliśmy się w szkole. Nasza znajomość rozwijała się wspaniale. Najpierw chodzenie, trzymanie się za rękę, a po trzech latach zdecydowaliśmy się pobrać – opowiadają państwo Sabina i Antoni Mroczkowcy.

Pytani o najpiękniejsze chwile i momenty w długim małżeńskim życiu, wszyscy jubilaci zgodnie odpowiadają, że zdecydowanie byy to dni, kiedy narodziły się ich dzieci oraz wnuki.

Świętujący 50. rocznicę ślubu małżonkowie otrzymali specjalny medal przyznany przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudę. Ma on kształt sześcioramiennej gwiazdy, w środku której z jednej strony widnieje napis „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”, z drugiej zaś – dwie srebrzyste róże.

Małżonkom medale wręczyła Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa, która złożyła jubilatom życzenia. – Z serca gratuluję Państwu tak pięknego jubileuszu. Życzę dużo zdrowia oraz wielu jeszcze wspólnych lat, realizacji wszelkich marzeń, planów i zamierzeń. Przede wszystkim wielkiej radości i pociechy ze swoich dzieci, wnuków i z całej rodziny. Wszystkiego dobrego – mówi prezydent Czechowska.

źródło: UM Bełchatów/ AP

Może Cię zainteresować

dodaj komentarz