Sześć bełchatowskich par świętuje właśnie Złote Gody. Najlepsze życzenia Jubilatom złożył wiceprezydent Dariusz Matyśkiewicz. Podczas pełnej wzruszeń uroczystości w czwartek 4 stycznia małżonkowie otrzymali także medale Prezydenta RP za długoletnie pożycie.
„O ile możliwe jest w ogóle niebo na ziemi, to tylko można je znaleźć w szczęśliwym małżeństwie”. Te słowa wybitnej austriackiej pisarki Marie von Ebner-Eschenbach z uśmiechami na twarzach potwierdza sześć bełchatowskich par. Państwo Teresa i Ludwik Ławscy, Zenona i Henryk Longowie, Jadwiga i Mieczysław Gawronowie, Teresa i Grzegorz Pacholczykowie, Anna i Wojciech Drabotowie oraz Anna i Bogdan Urbaniakowie świętują właśnie Złote Gody. Z tej okazji spotkali się w Muzeum Regionalnym, w którym mieście się Sala Ślubów.
Od pół wieku są ze sobą
O tym, że zawarcie małżeństwa to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu człowieka, przypomniała kierownik bełchatowskiego Urzędu Stanu Cywilnego – Kinga Jackowiak-Kulhawy. – Minęło 50 lat od dnia, kiedy złożyliście zgodne oświadczenie o wstąpieniu w związek małżeński. Przyrzekliście sobie wówczas wzajemną miłość, wierność, szacunek i przywiązanie. Przyrzeczenia te składaliście z ufnością, że będziecie dzielić dobre i złe chwile. Że będziecie wspomagać się w trudnych momentach i cieszyć się wspólną radością. W tym szczęśliwym i doniosłym dla Państwa dniu pragniemy złożyć wyrazy najwyższego szacunku – podkreśliła kierownik USC.
Jak przeżyć w zgodzie i miłości 50 lat?
Podczas uroczystego jubileuszu nie brakowało gratulacji. Były także pytania o receptę na przeżycie wspólnie pięćdziesięciu lat. Odpowiedzi momentami zaskakiwały. – Udało się, choć jak w każdym małżeństwie, także i naszym, słoneczko raz świeciło a raz zachodziło za chmurkę. Ale najważniejsze zawsze było i jest zrozumienie i wzajemny szacunek – zgodnie przyznają Państwo Zenona i Henryk Longowie. – Zrozumienie jest najważniejsze. I wybaczanie, bo różne są w życiu przypadki. A do tego trzeba umieć zachować spokój – mówi pani Teresa Ławska. – I jeszcze trzeba uwzględnić, że żona ma zawsze rację – dodaje jej mąż, pan Ludwik. Natomiast Państwo Anna i Bogdan Urbaniakowie przypominają, że najważniejsze jest serce. – Moja żona zauroczyła mnie od pierwszego spotkania. Najpierw oczywiście zwróciłem uwagę na jej urodę. Później to już patrzyłem na jej serce, na to, jak wartościową jest osobą – dodał pan Bogdan.
Świętujący 50. rocznicę ślubu małżonkowie otrzymali specjalny medal przyznany przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudę. Ma on kształt sześcioramiennej gwiazdy. W środku której z jednej strony widnieje napis „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”, z drugiej zaś – dwie srebrzyste róże. Małżonkom medale wręczył Dariusz Matyśkiewicz, wiceprezydent Bełchatowa, który złożył jubilatom życzenia.
– Ogromne wyrazy uznania dla Państwa. Przyrzekaliście sobie „na dobre i na złe” i udowodniliście, że można. Dlatego w imieniu pani prezydent Marioli Czechowskiej oraz swoim pięknie gratuluję tego pięknego jubileuszu. Życzę także dużo zdrowia, wszelkiej pomyślności oraz spełnienia marzeń. Wszystkiego dobrego – powiedział wiceprezydent Dariusz Matyśkiewicz.
Medale za długoletnie pożycie
Wszystkim szczęśliwym parom obchodzącym swoje Złote Gody serdecznie gratulujemy. Jednocześnie przypominamy, że małżonkowie, którzy wspólnie przeżyli minimum 50 lat, mogą złożyć w Urzędzie Stanu Cywilnego wniosek o przyznanie przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej medalu za długoletnie pożycie małżeńskie. Wnioski w tej sprawie trafiają następnie do urzędu wojewódzkiego, który, po weryfikacji dokumentów, przekazuje sprawę do Kancelarii Prezydenta RP. Procedura trwa od 6 do 8 miesięcy. Więcej informacji udzielają pracownicy bełchatowskiego USC pod numerem tel. 44 733 99 33.
źródło: UM Bełchatów/ AP
