Ponad 70 uczniów podstawówek wystartowało w Mistrzostwach Udzielania Pierwszej Pomocy. Po raz drugi zorganizowała je Szkoła Podstawowa nr 12. Uczniowie doskonale pokazali, że wiedzą jak przeprowadzić resuscytację, jakie są numery alarmowe, a także co powinno się znaleźć w apteczce.
W mistrzostwach wystartowali uczniowie klas 1-3 z bełchatowskich podstawówek (nr 1, 3, 5, 8, 9 i 13) oraz Ras i Domiechowic. Czekało na nich kilka zadań. Dwuosobowe zespoły rozwiązywały test z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Kolejne osoby sprawdzały swoje praktyczne umiejętności. Był wiosenny tor przeszkód, kompletowanie apteczki, udzielanie pierwszej pomocy, przeprowadzenie resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Był też ekologiczny akcent – drużyny musiały posadzić cebulki roślin.
– Pierwsza pomoc to temat, z którym każdy z nas powinien być dobrze zaznajomiony. Dlatego bardzo się cieszę, że są takie mistrzostwa, a przede wszystkim, że wśród dzieci jest tak duże zainteresowanie tymi zagadnieniami. W zawodach wystartowało bowiem ponad 70 uczestników. Pokazuje to, że temat pierwszej pomocy nie jest obcy dzieciom, a także nauczycielom i opiekunom, którzy przygotowywali swoich podopiecznych. Nigdy nie wiadomo, co przydarzy się w nam w życiu. Czy nie znajdziemy się sytuacji, gdzie znajomość zasad pierwszej pomocy czy chociażby znajomość numerów alarmowych może uratować czyjeś zdrowie, czy życie. Bardzo więc dobrze, że dzieci od najmłodszych lat uczą się udzielać pomoc. Mają coraz większą wiedzę w tym zakresie. I co ważne chcą tę wiedzę poszerzać – mówi Łukasz Politański, wiceprezydent Bełchatowa.
Mistrzostwa to sprawdzenie wiedzy i dobra zabawa
Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Bełchatowie podkreśla, że wiedza z zakresu pierwszej pomocy zawsze jest cenna.
– Najpierw w naszej szkole biliśmy rekordy w resuscytacji, później przyszedł pomysł, aby zorganizować właśnie mistrzostwa w udzielaniu pierwszej pomocy. To już druga edycja tych zawodów. Chcemy, aby dzieci od najmłodszych lat zdobywały wiedzę w tym zakresie. Mistrzostwa to też forma zabawy, jak też forma propagowania wiedzy. W grupie dzieci uczą się szybciej, więcej, lepiej i intensywnej, a poprzez zabawę ta nauka zostaje utrwalona. Bardzo się cieszymy, że szkoły tak chętnie odpowiedziały na nasze zaproszenie. Dziękuję nauczycielom, że przygotowali tych małych zawodników z tak ważnych zagadnień – mówi Agnieszka Maszewska-Ludwiczak, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Bełchatowie.
Uczestnicy mistrzostw i opiekunowie zgodnie twierdzą, że nauka przez zabawę jest najlepsza.
– Dzieci są tutaj przede wszystkim, aby się dobrze bawić i podszkolić swoją wiedzę z zakresu pierwszej pomocy. Nasi uczniowie chętnie się przygotowywali do mistrzostw. Część z nich już te zasady wcześniej bardzo dobrze znała, bowiem regularnie uczestniczą w spotkania w Ochotniczej Straży Pożarnej. Mistrzostwa to połączenie dobrej zabawy z ogromem wiedzy, co na pewno w przyszłości zaowocuje – tłumaczy Monika Rajbiś, nauczyciel ze Szkoły Podstawowej nr 13 w Bełchatowie.
– Każdy z nas bardzo dobrze powinien znać zasady udzielania pierwszej pomocy. Dlatego tak ważne jest, aby od najmłodszych lat uczyć dzieciaki numerów alarmowych. Mówić im jak należy postąpić w danej sytuacji, co zrobić, kogo wezwać na pomoc. Co jakiś czas słyszymy w mediach, i bardzo dobrze, że takie informacje są nagłaśniane, że młodzi ludzie, a także dzieci uratowały komuś życie. A wiedziały, jak się zachować, bo mówiono o tym w domu czy szkole. Dlatego bardzo wspieramy takie akcje. I cieszymy się, że udział w nich chętnie biorą także dzieci z innych szkół – mówi Radosław Jaszczak, rodzic ze Szkoły Podstawowej nr 12 w Bełchatowie.
Uczestnicy mistrzostw pokazali, że wiedzę z zakresu pierwszej pomocy mają ogromną. Rywalizacja była bardzo zacięta. Najlepiej ze wszystkimi zadaniami poradzili sobie uczniowie Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Bełchatowie. Miejsce drugie wywalczyła drużyna ze Szkoły Podstawowej w Domiechowicach, a trzecie ze Szkoły Podstawowej nr 13.
Wszystkim uczestnikom i zwycięzcom serdecznie gratulujemy.
źródło: UM Bełchatów/ AP