Stoiska z regionalnymi wypiekami, miodami i smakołykami. Do tego ręcznie zdobione bombki, ozdoby choinkowe, świąteczne kartki. Nie zabrakło też rozmaitych atrakcji na czele z wizytą Świętego Mikołaj – bełchatowski Jarmark Świąteczny zgromadził tłumy mieszkańców w centrum.
Dopisali nie tylko wystawcy, ale przede wszystkim mieszkańcy. Przez dwa dni – 9 i 10 grudnia, bełchatowianie mieli okazję, aby kupić oryginalne prezenty i świąteczne ozdoby. Na stoiskach znalazło się wiele przysmaków, m.in. pardubickie pierniki, węgierskie kołacze, wyroby prosto z Litwy. Nie zabrakło regionalnych rarytasów – ciast, wędlin, miodów czy znanych w całej Polsce serów korycińskich.
Były też stroiki, bożonarodzeniowe drzewka, pocztówki, ręcznie szyte zabawki, biżuteria, przedmioty ozdobione techniką decoupage. Wszystko przy dźwiękach kolęd i pastorałek. W centrum świąteczne piosenki śpiewali miejscy stypendyści oraz zespół Duo Espresso wraz z zaproszonymi gośćmi, zaś w MCK dzieci i młodzież, którzy wzięli udział w przesłuchaniach do Regionalnego Festiwalu Kolęd i Pastorałek.
Oprócz zakupów i koncertów czekały też inne atrakcje – świąteczna poczta, olbrzymia śnieżna kula, sanie z reniferami i warsztaty dekorowania pierników. Plac Narutowicza odwiedził też sam św. Mikołaj, który rozdał najmłodszym słodkie upominki. Bełchatowskie nadleśnictwo podarowało, zaś mieszkańcom choinki.
źródło: UM Bełchatów