Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci 51-letniego mężczyzny, którego ciało wyłowiono z rzeki Widawka.
26 sierpnia 2019 przed godziną 22.00 dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w centrum Szczercowa przechodzień zauważył pływające w rzece zwłoki mężczyzny. Jeszcze przed przybyciem policji, ciało z wody wydobyli strażacy z OSP Szczerców. Na miejscu czynności wykonywała grupa dochodzeniowo – śledcza.
Policjanci ustalili, że denatem był 51-letni mieszkaniec Łodzi, który pomieszkiwał na terenie gminy Szczerców. Na miejscu pojawili się bliscy zmarłego, którzy oświadczyli, że mężczyzna ok. godz. 19.30 wyjechał rowerem do sklepu. Decyzją prokuratora ciało zmarłego zabezpieczono do badań. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Przyczynę zgonu wykaże sekcja zwłok.
źródło: KPP Bełchatów
2 komentarze
A co z rowerem?
No rower plywac nie umie