Trwa wiosenne sprzątanie miasta. Z głównych ulic, ciągów pieszo-rowerowych oraz zatok autobusowych usuwany jest piasek oraz inne pozimowe nieczystości. Na drogi, które są w zarządzie miasta, wyjechała zamiatarka typu Broddway Wasa. Maszyna wyposażona jest w duże i szerokie szczotki obrotowe, co zapewnia wysoką wydajność zamiatania, także przy krawężnikach. Z kolei na chodnikach i zatokach działa mały traktor. Pracownicy PGM-u – miejskiej spółki odpowiedzialnej za utrzymanie czystości – wykorzystują także specjalną dmuchawę do suchych liści i gałęzi, które zalegają w trudno dostępnych miejscach. Oprócz piasku i drobnych nieczystości usuwane są również inne śmieci, w tym folie, plastikowe opakowania, butelki i papierki.
Porządki przeprowadzone zostały już na ulicach Pabianickiej, Kościuszki, Pileckiego i Mielczarskiego. Następne w kolejności są Lipowa, Wyszyńskiego, Armii Krajowej, Staszica i Czyżewskiego, ale nie tylko. Ekipy sprzątające w najbliższych dniach będzie można spotkać na Sienkiewicza, Olsztyńskiej, Piłsudskiego, Dąbrowskiego, 1 Maja i w Rynku Grocholskim. Po oczyszczeniu głównych dróg, sprzątane będą ulice o niższym obciążeniu ruchu drogowego, czyli m.in. te osiedlowe. Jednocześnie ekipy porządkowe myją wszystkie wiaty przystankowe, a jest ich ponad 100. Gruntownie czyszczone są zadaszenia, ścianki, barierki, ławki i kosze.
Wiosenne sprzątanie to nie tylko zamiatanie ulic, chodników i ścieżek rowerowych. To także pielęgnacja terenów zielonych. Chodzi m.in. o grabienie trawników w miejskich parkach, zieleńcach i skwerach. Prace zakończyły się już w parku przy dworku Olszewskich, obecnie prowadzone są m.in. w parkach im. Samujłły na Binkowie oraz im. Markiewicza w Grocholicach, a także na skwerze przy ul. Witosa czy os. 1000-lecia.
źródło: UM Bełchatów/ AP