W meczu 2 kolejki IV ligi GKS Bełchatów nie dał szans drużynie Jacka Berensztajna, pokonując Omegę Kleszczów, aż 4-0. Wynik meczu już w 14 minucie otworzył Artur Golański, który pięknym strzałem z dystansu pokonał golkipera gospodarzy. Kilka minut później boisko z powodu urazu musiał opuścić Bartłomiej Bartosiak, którego zastąpił Bartosz Bujalski.
Na drugą bramkę w wykonaniu “Golo” licznie przybyli na stadion kibice nie musieli zbyt długo czekać. Przez kolejne minuty spotkania żadna z drużyn nie zmusiła już bramkarza drużyny przeciwnej do wyciągnięcia futbolówki z siatki, choć sytuacji nie brakowało. Druga połowa meczu przez kolejne 35 minut wyglądała bardzo kiepsko, a większość akcji rozgrywała się w środku pola.
Strzelecki festiwal piłkarze GKS-u rozpoczęli w ostatnich 10 minutach spotkania. Zmiennik Przemysława Zdybowicza, Bartek Trzeboński, już w 3 minucie swojej gry pokonał bramkarza Omegi podnosząc wynik. W doliczonym czasie kolejny rezerwowy, Damian Warnecki ustalił wynik końcowy.
W dzisiejszym meczu sędzia główny, Mikołaj Kujawski, był bardzo rozrzutny i obdzielił sprawiedliwie każdej z drużyn po 5 żółtych kartek. W najbliższą sobotę, 13 sierpnia, Biało-zielono-czarni, na własnym stadionie mieli podejmować KS Kutno. Niestety spotkanie odbędzie się jednak na obiekcie rywala. Zmiana miejsca podyktowana była na prośbę kutnowskiego klubu. Po dwóch kolejkach zawodnicy Bogdana Jóźwiaka zajmują drugą lokatę z kompletem punktów.
[ngg src=”galleries” ids=”4″ display=”basic_thumbnail”]
