Do celi policyjnego aresztu trafił ujęty 60-latek, który zdewastował toaletę na dworcu miejskim w Bełchatowie. Mężczyzna we wnętrzu pomieszczenia palił swoje ubrania i uszkodził przedmioty, które tam się znajdowały. Straty oszacowano na 600 złotych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 23 sierpnia 2021 roku na terenie dworca przy ulicy Czaplinieckiej w Bełchatowie. Okazało się, że wówczas przed godzina 21.00 funkcjonariusze straży miejskiej otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który zamknął się w toalecie dworca i rozpalił tam ogień.
Na miejscu okazało się, że bezdomny mężczyzna uszkodził i zanieczyścił pomieszczenie toalety. Wewnątrz oprócz uszkodzonego urządzenia domykającego drzwi, deski sedesu i okopconych ścian znajdowały się resztki tlącej garderoby. 60-latek był pijany i miał problem z utrzymaniem równowagi.
Ostatecznie noc spędził w policyjnej celi, a straty wyceniono na 600 złotych. Następnego dnia usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP Bełchatów
1 komentarzy
Będzie miał 65 jak wyjdzie i dostanie zapewne emeryturę i życie się odmieni