Nowe obostrzenia dotyczące wesel. 75 gości w strefie żółtej, 50 – w czerwonej i nakaz noszenia maseczki. To jednak nie wszystko. Możliwe, że wesela odbywać się będą… na siedząco, bez tańców.
Zgodnie z przepisami nowego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 października 2020 roku w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, wesela odbywać się będą na nowych zasadach.
Od 17 października wchodzą w życie ograniczenia w liczbie gości. Liczba osób na przyjęciach rodzinnych zostanie mocno ograniczona. W strefie żółtej maksymalnie zaprosić można 75 gości. W czerwonej – 50.
Dodatkowo weselnicy mają obowiązek zakrywania ust i nosa “do czasu zajęcia przez nich miejsc, w których będą spożywali posiłki lub napoje”.
Ale to nie wszystko. § 6 ust. 1 rozporządzenia wprowadza zakaz działalności polegającej na “udostępnieniu miejsca do tańczenia organizowanego w pomieszczeniach lub w innych miejscach o zamkniętej przestrzeni”. I zakaz ten obowiązuje już od soboty.
Adwokat Magdalena Wilk komentuje: “należy przypuszczać, że w każdym lokalu, w którym będzie przestrzeń mogąca być parkietem do tańca, udostępnienie tej przestrzeni będzie zakazane. Pachnie mi to weselami tylko na siedząco. Przy czym – właściciel lokalu może być karany za samo udostępnienie miejsca do tańczenia, ludzie niekoniecznie muszą je do tańca wykorzystywać”.
źródło: wp.pl
1 komentarzy
Tu nie ma co komentować, głupota ludzka nie zna granic!