Ministerstwo zdrowia zapowiada zmiany dotyczące obowiązku zasłaniania ust i nosach w miejscach publicznych. Noszenie maseczek nie będzie obowiązkowe “na świeżym powietrzu”, ale nadal zasłanianie twarzy będzie konieczne w zamkniętych pomieszczeniach – podaje money.pl.
Minister zdrowia poinformował, że decyzja w sprawie zniesienia obowiązku noszenia maseczek w przestrzeni publicznej ma zapaść w poniedziałek lub wtorek. Prawdopodobnie zmiany te nie obejmą całej Polski, a tylko regiony, w które mają wskaźnik reprodukcji wirusa poniżej jednego – czytamy w money.pl.
Z informacji portalu wynika, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwo Zdrowia analizują kilka wariantów znoszenia obostrzeń związanych z zakrywaniem ust i nosa. Pod uwagę na pewno nie jest brana możliwość całkowitego zniesienia obowiązku noszenia maseczek. Powodem ma być sytuacja w niektórych regionach, między innymi na Śląsku. Najbardziej prawdopodobne jest to, że noszenie maseczek nie będzie już obowiązywać na świeżym powietrzu – np. na ulicach i w parkach. Usta i nos będą jednak musiały być zasłonięte w zamkniętych przestrzeniach: w sklepach, na poczcie, w bankach, w kościołach, w pracy i w innych miejscach, gdzie przebywają większe grupy ludzi. Dotyczyć to więc będzie także komunikacji miejskiej oraz taksówek – pisze money.pl.
Podobne zalecenia w sprawie maseczek wydały dwa tygodnie temu Czechy. Od 25 maja mieszkańcy tego kraju muszą zasłaniać usta i nos jedynie w zamkniętych pomieszczeniach, w komunikacji miejskiej i w taksówkach. Dodatkowo maseczka będzie obowiązkowa w sytuacjach, kiedy zachowanie dystansu dwóch metrów nie jest możliwe.
źródło: wiadomościhandlowe.pl