23 lutego to Międzynarodowy Dzień Walki z Depresją. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, zaburzenia depresyjne są czwartym najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie.
Depresja polega na zaburzeniach nastroju (smutek, utrata przyjemności, pesymistyczne spojrzenie na świat i siebie samego). Możemy ją podejrzewać, jeśli taki stan trwa ponad dwa tygodnie i ma znaczący wpływ na codzienne życie (trudności ze snem, zaburzenia apetytu i popędu seksualnego, utrata sprawności intelektualnej, chęć izolacji).
Depresja nie jest chwilowym obniżeniem nastroju, ale poważnym zaburzeniem psychicznym. Co znaczy, że mówienie do chorego, by wziął się w garść, nie pomoże mu. Sama wola nie pozwala się z tego wydostać. Depresję trzeba leczyć – nie można zwlekać ze zwracaniem się o fachową pomoc.
Statystyki pokazują, że na depresję choruje na świecie około 350 mln ludzi. W Polsce cierpi na nią prawdopodobnie około 1,5 mln osób.