W dniu dzisiejszym odbyło się spotkanie Zarządu ZZPRC z Zarządem EPORE S.A. Spotkanie „ostatniej szansy” niewiele różniło się od poprzednich spotkań negocjacyjnych. Spółka nadal nie przedstawiła żadnych propozycji wzrostu wynagrodzeń pomimo przeprowadzonego referendum strajkowego. To policzek wymierzony przez władze Epore S.A. pracownikom.
Prezes Spółki przez cały proces negocjacji odsuwała możliwości jakiejkolwiek propozycji na kolejne terminy spotkań niczego w konsekwencji nie proponując. W tym czasie potrafiła znaleźć środki na przekształcenie spółki z o.o na S.A. i związane z tym koszty. Odbieramy to jako przedmiotowe traktowanie pracowników. Bez zrozumienia ich potrzeb i nieuwzględniania wzrastających kosztów utrzymania. Pracownicy sektora przedsiębiorstw w Polsce pracują za przeciętne wynagrodzenie na poziomie 5410,45 zł.
Średnia w Epore S.A. Oddział Bełchatów to ponad 1000 zł mniej.
Czy trzeba większej krytyki niż to porównanie. Żenada i tyle. Przypominamy, że cały czas mówimy o koncernie PGE – sponsorującym tak wiele, że być może nie starcza już na godziwe wynagrodzenia dla pracowników.
Czy dziwić się zatem, że pracownicy w referendum zadecydowali o przeprowadzeniu strajku? Dodajmy ,że pracownicy Oddziału pracują na końcówce technologicznej Elektrowni Bełchatów co uświadamialiśmy Zarządowi Epore. Niestety jak widać nieskutecznie.
Niniejszym oświadczamy , że w tej sytuacji cała odpowiedzialność za nieprzewidziane zdarzenia spada na Zarząd Epore S.A.
Decyzja o terminie strajku zostanie podjęta w ciągi najbliższych dni.
źródło: zzprc Elektrowni Bełchatów/Andrzej Nalepa
