„Poddaję pod wątpliwość celowość wycinki drzew i żądam natychmiastowego jej wstrzymania. Te uchwały uważam za błędne i szkodliwe zarówno dla przyrody jak i dla krajobrazu centrum miasta i osiedla, które przez wiele wspólnot mieszkaniowych naszego miasta jest stawiany za wzór godny naśladowania”
– tak brzmi treść pozwu skierowanego do Sądu Rejonowego w Bełchatowie przedstawiciela mieszkańców przeciwnych wycince drzew na oś. 1 mają przy bloku nr 3. Mieszkańcy bloku domagali się wstrzymania wszelkich działań lub ponownego przeanalizowania tej dyskusyjnej sprawy.
Od momentu podjęcia decyzji przez wspólnotę tego bloku sprawa budziła ogromnie dużo kontrowersji.
Pojawiły się argumenty, że drzewa są naszym bogactwem, którego nie można niczym zastąpić, że powietrze w centrum miasta oczyszczają z toksycznych substancji. Latem dają zbawienny cień i chłód, a także oczyszczają wody gruntowe, są naturalnymi biofiltrami. To wszystko nic. Z kolei mieszkańcy będący za wycinką twierdzili, że drzewa mogą stanowić zagrożenie podczas np.wichury.
A przecież walczymy z globalnym ociepleniem i smogiem….
Drzewa posadzone przy oś. 1 Maja bloku nr 3 od ponad 40 lat tworzyły piękną, spójną całość.
Właścicielem gruntów, na którym rosły wycięte już drzewa należą do miasta.
W toku postępowania administracyjnego Starosta Bełchatowski wydał opinię, z której jednoznacznie wynika, że drzewa przeznaczone do wycinki są zdrowe i nie zagrażają znajdującemu się budynkowi mieszkalnemu. Pomimo tak dobrej opinii bełchatowski magistrat z Prezydentem Ireneuszem Owczarkiem na czele podjął decyzję o natychmiastowej wycince. Co ciekawe pomimo wielokrotnych prób mieszkańców bloków nr 3 na oś. 1 Maja nie znalazł czasu, aby o tej sprawie porozmawiać.
Czymże się zasłaniał Pan Prezydent?… brakiem czasu? A może to kolejny przejaw arogancji władzy w naszym mieście?
Niestety zdrowe drzewa zostały wycięte. Czy zgodnie z prawem? Czy zostały zachowane wszystkie procedury związane z uzyskaniem zezwoleń na wycinkę zdrowych drzew.
Skutki tej absurdalnej decyzji już niebawem odczują zwolennicy i przeciwnicy. Krajobraz księżycowy, betonowa pustynia stała się faktem.