To był wielki dzień na który oczekiwali strażacy z OSP Szczerców. Nowiusieńkie Volvo w kolorze czerwonym, z pełnym wyposażeniem i przystosowany do najcięższych zadań zaparkował w garażu szczercowskich druhów.
Z uwagi na epidemię koronawirusa i obowiązujące obostrzenia strażacy nie mogli zorganizować planowanej wielkiej uroczystości, jednak nie przeszkodziło to, żeby powitać wóz z należytymi honorami. Były czerwone race i jak przystało na jednostkę strażacką, głośne wycie syren.
Nowy samochód wyprodukowany został w firmie Bocar specjalizującej się w produkcji wozów specjalnych, zastąpił wysłużonego i zasłużonego w boju Forda, który po kilku latach służby w miejscowej straży zasili szeregi kaszewickiego OSP. Wóz kosztował ponad 710 tysięcy i zakup w całości został sfinansowany przez Gminę Szczerców.
W czerwcu tego roku z firmą została podpisana umowa i po upływie niecałego półrocza (przed planowanym terminem) samochód przyjechał spod Częstochowy do Szczercowa.
zdjęcia: OSP Szczerców